Australian Open 2008

Jutro Rafa gra cwiercfinal! Tak wedlug moich obliczen to bedzie kolo 04:00 Smile

Ale bedzie kibicowanie Very Happy

Musisz pokonac Nieminena Rafi! VAMOS!!!

no cwiercfinal to postanawiam to ogladac, zobaczymy czy dam rade sie wyrwac z lozka Laughing

ja sie zastanawiam czy wstawac na poczatek meczu... ale chyba jednak to zrobie Razz

jutro wprawie siedze caly dzien na uczelni wiec pod koniec to juz bede niezywa Razz

ale nie mam jutro (przynajmniej sie nie zapowiada

) jakis kolosow... wiec chyba jednak wstane dzisiaj na ten meczyk Very Happy

A o której gra?Napewno nie obejrze bo do szkoły

Wy już ferie jak super,ja jeszcze tydzień Sad

YES!YES!YES! RAFA W PÓŁFINALE PO RAZ PIERWSZY W KARIERZE!!! BRAWO RAFA! TERAZ PÓŁFINAŁ Z TSONGA! DASZ RADEĘ!!! Czyzbysmy w niedziele otworzyly szampana ??

ale ciiii zeby nie zapeszyc Very Happy

VAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAMOOOOOOOOOOOOOS!

Hehehe oby Very Happy

Trzeba przyznać,to był ciekawy mecz,bardzo podobała mi sie gra Rafy Very Happy

pociskał!Tsonga jest strasznie szybki,może być ciężko,ale jakoś myślę że Rafcio sobie poradzi Very Happy

hmm Tsonga jest w swietnej formie!, lubie goscia. Mysle, ze Rafa nie bedzie mial klopotow.
Jeszcze jakby sie tak noga federerowi podwinela....hihihih. Wink

vamos

Też lubie tego gościa.O tak jakby tak sie Fredowi noga podwinęła to by było bosko!

ja wstalam dzisiaj na meczyk o 5 Very Happy

a pozniej na 8 na uczelnie... i dopiero teraz wsorcilam... ale nie zaluje tego wstawania bo mecz byl niezly... niektore pilki poprostu fantastyczne

teraz mecz z Tsonga... mysle ze nie bedzie latwo... bo Tsonga idzie jak burza pokonujac kolejnych przeciwnikow... ale mam nadzieje ze Rafa zatrzyma ta burze Very Happy

niestety tego meczu na pewno nie ogladne no bedzie pewnie ze srody na czwartek a ja mam wtedy kolosa to trzeba sie wyspac Sad

buu....Juz trzymam za Rafcia kciuki :****

Nie martw się,zdamy Ci dokładną relacje

No i niestety dzoewczynki stało się ;( Rafi przegrał Sad

I to jak! 2-6,3-6,2-6 Sad

Ehhh jest mi naprawdę strasznie przykro, bo uwielbiam ten turniej i liczyłam na finał, no ale cóż. 2 wnioski, które mi sie nasuneły:
1] Tenis to strasznie niesprawiedliwa gra, można grac dobrze(bo przeciez RAFA gral dobrze!) i przegrac Confused

2] Tsonga jako zawodnik 22-letni (czyli młode pokolenie jakkolwiek) pokazuje, że nastała era tenisa serwisowego. I ja sie nie zdziwie jesli wkrotce nazwa TENIS zostanie zmieniona na KTO ZASERWUJE WIECEJ ASÓW? Przykre ale prawdziwe ! Zobaczcie na ziemi, gdzie serwis nie odgrywa az tak duzej roli Rafa wygrywa wszystko, bo w grze jako takiej jest po rpsotu NAJLEPSZY NA SWIECIE NA DZIEN DZISIEJSZY. I juz wole zeby wygrywal na ziemi, niz zeby jego gra przypominala gre przecietnego gracza nowego pokolenia czyli :AS,AS,AS,AS GEM! Nie dziekuje!

RAFA JESTES NAJLEPSZY :* VAMOS ;*

JESTEM WSCIEKLA.
3 sety???
EEEEE.
zle.
ZAL.
tak mnie to wkurza, serwis? hmmm przydaloby sie w tenisie cos takiego jak JOGO BONITO, grac pieknie, a nie za wszelka cene wygrywac. Rolling Eyes

RAFA sie jeszcze ODEGRA!!!!!
nie raz!

ja podtrzymuje swoja teorie, ze era pieknych meczow tenisowych, minela z odejsciem SAMPRASA I AGASSIEGO.
tak pieknie jak oni nikt juz gral nie bedzie.
to przykre.

bylam wsciekla przezcaly mecz, ale jak Rafa wchodzil do szatni to sie poryczalam....whateva,

mam nadzieje ze fred zniszczy tsonge. totalnie go zniszczy.

w ogole to nie wiem czy bede final ogladac.

No mi też smutno Sad

pierwszy raz ogladałam AO i strasznie mi się podoba ten turniej.Szkoda że Rafcio nie wygrał.Przez głupią szkołe nie obejrzałam meczu więc nic nie powiem

ale ten wynik

Szkoda,wielka szkoda!
I tak jest najlepszy!!!! VAMOS!

no ja tez nie ogladalem meczu ... / w tym czasie mialam zaliczenie z infy i gdyby nie litopsc

prowadzacego to prawie cala moja grua nie miala by zaliczenia, i poleglabym tak jak Rafcio / no ale mi sie na szczesiue udalo Rafcio hmm... no coz....

bardzo sie balam tego meczu z Tsonga... widac bylo od poczatku ze gra mu idzie i zmiata wszystko ze swojej drogi... i wiecie co ...gdyby Rafa spotkal sie z Youzhnym w polfinale to pewnie by go wygral bo jakby nie bylo Rafa nie gral zle, pech ze trafil na Tsonge...

no ale mysle ze i tak nie bylo zle bo to jest pierwszy (o ile sie nie myle) polfinal oprocz RG na WS wiec i tak jest sie z czego cieszyc Very Happy

a mecz finalowy na pewno bede ogladac... i chcialabym zeby to wlasnie Tsonga wygral Very Happy

jak pokonal Rafcia to teraz sie mu to nalezy Razz

haha ale ciekawe czy Tsonga utrzyma taki wysokki poziom gry...

hmm wg mnie to Rafa po prostu nie potrafil znalezc wlasciwej taktyki.... wlasciwie to dziwie mu sie, ze po 1 secie nie zmienil taktyki o 360 stopni, mogl ryzykowac, nie mial nic do stracenia..........
coz moze to po prostu nie byl jego dzien.....nie ta karma....
szkoda, wielka szkoda.

hoh fred nie zaszedl do finalu....
tez tylko w 3 setach przegral.
dziwaczny ten tegoroczny AO.

no w finale to jestem za Tsonaga. jak tak to wyglada Laughing

Niezły był ten mecz.Ja jestem za Novakiem Very Happy

Jeśli Tsonga wygra to dopiero będzie dziwaczny ten AO heh.

SZOK!!! takiego Freda jeszcze nie widzialam... tyle psul pilek... i tracil takie okazje ze to az jest niepojete... ciesze sie ze Djoko w finale, to ze Tsonga to nie za bardzo bo ktos inny powinien byc na jego miejscu ale to juz przeszlosc Razz

, i za bardzo nie wiem na kogo tu liczyc bo dla Rafcia lepiej bedzie jesli wygra Tsonga, a z drugiej strony lubie tez Novaka wiec... hmm.... w kazdym razie mam nadzieje ze bedzie to dobre widowisko

No Fred grał strasznie!Ja jestem za Novakiem,zasługuje na wygraną,choć Tsonga zaszedł bardzo daleko.Jeśli wygra to będzie jego pierwszy wygrany turniej i to w dodatku wielkoszlemowy!To by było coś!Ale lepiej niech Novak wygra Very Happy

kurcze juz sie nie moge doczekac finalu, czekam na porzadna 5 setowke!